Pierwsza grupa maturzystów diecezji włocławskiej pielgrzymowała na Jasną Górę


29 marca 2022 r., Maria Bareła/ Izabela Tyras @JasnaGóraNews

Pierwsza grupa maturzystów diecezji włocławskiej pielgrzymowała na Jasną Górę

O dobre wybory życiowe, z prośbą o bezpieczeństwo dla Polski i w intencji pokoju w Ukrainie na Jasnej Górze modlili się maturzyści z diecezji włocławskiej. 29 marca przybyła grupa z rejonu konińskiego. Towarzyszył im bp Krzysztof Wętkowski.
 
Maturzystka Patrycja Kołodziejska podkreśliła, że nie tylko dzisiaj i tutaj, ale wszędzie i każdego dnia, trzeba teraz modlić się o pokój. – Modlę się o ustanie wojny w Ukrainie, o siłę dla walczących, żeby dali radę. Każdy ma prawo do normalnego życia, do swojego domu. Widzimy lęk tych kobiet, które zostawiły swoich mężów i uciekły do Polski. Byłam w Ukrainie to piękny kraj. Mam nadzieję, że będę mogła tam wrócić – powiedziała uczennica. Dodała, że modlą się też o bezpieczeństwo dla Polski, bo „każdy się zastanawia, czy ten konflikt może do nas przyjść”.
 
– Pielgrzymka jest też okazją do pokazania naszej solidarności z rówieśnikami ze Wschodu. - Dziś modliliśmy się za nasze koleżanki i kolegów z Ukrainy, żeby było im dane przystąpić do matury i aby mieli szansę spełnić swoje marzenia – podkreślił maturzysta Błażej Kujawa.
 
O solidarności mówił też Marcin Chojnacki, który przyjechał do Matki Bożej zawierzyć nie tylko swoją przyszłość, ale również wszystkich maturzystów. – Modliłem się o dobre rozeznanie drogi, nie wiem jeszcze na jakie studia pójdę. Ta „ niewiadoma” jest przerażająca dla mnie. Niedawno doszedł też niepokój związany z wojną w Ukrainie. – To jest straszne. Każdy teraz powinien modlić się o pokój. To dla Ukraińców i Polaków jest bardzo ważne – powiedział Marcin.
 
O pomocy uchodźcom i o tym, że to wiara w Boga i miłość bliźniego, daje mu siłę, do włocławskich maturzystów mówił o. Maciej Ziemiec, redemptorysta posługujący teraz w namiocie "Nadzieja" Caritas Polska, który znajduje się przy granicy, w Zosinie. - Wczoraj niosłem na rękach dziecko, malutką Nataszę, była razem z mamą i w naszym namiocie znalazły schronienie. Dziecko było przerażone, kobieta płakała. Każdego dnia spotkamy się tam z cierpieniem, z opowiadaniami o śmierci, o bombardowaniu, zadają mi milion pytań - dlaczego tak się stało i dlaczego nasza rodzina? - opowiadał redemptorysta i podkreślał, że to wiara go prowadzi i pewność, że Jezus jest najpiękniejszą miłością – mówił o. Ziemiec, rekolekcjonista.
 
Z maturzystami przyjechał ks. Przemysław Pilarski diecezji duszpasterz młodzieży. - Widzimy wśród tych młodych ludzi wielki niepokój serca. Oni myślą o maturze, ale też zastanawiają się co się dzieje się za wschodnią granicą. W niektórych pozostał lęk związany z pandemią koronawirusa. Widzimy, że ma to na nich duży wpływ. Chcemy, żeby wiedzieli, że u Matki Bożej mogą zostawić wszystkie problemy i troski. Ona wysłucha i pomoże - powiedział ks. Pilarski.
 
Biskup diecezja włocławskiej Krzysztof Wętkowski zwrócił się do młodych ludzi, żeby pamiętali o historii narodu polskiego i o tym co daje siłę, czyli o wierze. – Nasi rodacy zawsze tu szukali pomocy, zawierzali się Maryi. Historia Polski jest trudna, byliśmy państwem, które walczyło, i którego nie było na mapie świata, szczególnie teraz bardzo ważny jest wasz wkład w życie Kościoła i państwa. Modlitwa, zawierzenie Matce Bożej i wyciąganie wniosków z naszej historii, tym warto się kierować – powiedział biskup.
 
Na zakończenie dnia, maturzyści wraz z księdziem biskupem i swoimi duszpasterzami uczestniczyli w Apelu Jasnogórskim.
 
Na pamiątkę pielgrzymki każdy maturzysta otrzymał pamiątkowy różaniec z zachętą do codziennej modlitwy. Uczniom towarzyszyło hasło roku duszpasterskiego „Posłani w pokoju Chrystusa”.
 
30 marca do sanktuarium przybędzie druga grupa maturzystów z diecezja włocławskiej (rejon włocławski i sieradzki).